Co słychać w Klubie 123?

Trzeba przyznać, ze Klubowicze tak szybko się nie poddają. Lockdown im nie straszny. Kto tylko może korzysta z zajęć online. Są i tacy, którzy siadają przed monitorem komputera czy wyświetlaczem telefonu niemal codziennie. Niekoniecznie biorą praktyczny udział w zajęciach – wolą rozmawiać. Dlatego czasami 1,5 godzinne zajęcia przedłużają się, bo szkoda przerywać ciekawą dyskusję.

 

Wigilia, sylwester i spotkanie społeczności

Prócz Wigilii i sylwestra online udało się zorganizować spotkanie Społeczności Klubu. Spotkanie miało na celu podsumowanie roku 2020. Przede wszystkich chodziło o odczucia Uczestników wobec obecnej sytuacji – czy są zadowoleni z zajęć online, co należałoby poprawić, co zmienić, a może wprowadzić coś nowego. Okazało się, że tematyka zajęć w zupełności odpowiada Klubowiczom, a jedynym problemem było logowaniem na zajęcia, wynikające z technicznych ograniczeń  platformy, jak i sprzętu jakim dysponowali sami Uczestnicy.

Każdy Uczestnik, który potrzebował pomocy w zalogowaniu się na zajęcia mógł przyjść na Warszawską. Tam kadra pomagała w założeniu konta oraz w logowaniu na platformę Meet. Jeśli ktoś potrzebował szczegółowych notatek i wskazówek, co po kolei należy zrobić – otrzymywał je bez problemu.

 

Klubowicze chętnie pomagają

Warto zaznaczyć, że niektórzy Klubowicze wpadli na świetny pomysł, aby pomóc tym, którzy dopiero co nabywali umiejętności w zajęciach online – krótko przed zajęciami wysyłali do nich linki. Dzięki temu mogli sprawniej zalogować się i uczestniczyć w wybranych zajęciach.

 

Pochwał nigdy za dużo

Na spotkaniu społeczności nie obeszło się bez pochwał. A było za co! Prócz wspomnianej pomocy w podsyłaniu linków, w Klubie 123 powstały 3 samopomocowe grupy. O tym kiedy i kto się spotyka, można zobaczyć na cotygodniowym planie zajęć. Grupy samopomocowe dają ogromną korzyść swoim członkom – opcjonalne i społeczne wsparcie, pomagają w radzeniu sobie z problemami i co najważniejsze – wszyscy są sobie równi.

 

To nie to samo co w Klubie

Uczestnicy jednogłośnie stwierdzili, że zajęcia online, to nie to samo co w Klubie. Każdy z nich wypatruje dnia, kiedy będzie można przyjść na Warszawską – bez jakichkolwiek obaw usiąść przy stole w pracowni z kubkiem aromatycznej herbaty i w doborowy towarzystwie uczestniczyć w wybranych zajęciach.

Oby nastąpiło to jak najszybciej.

Related Images: